Wymiana ze szkołą w Remagen
28-09-2017Wyjazd integracyjny klas I liceum
10-10-2017W dniach 30.09. – 07.10. 2017 r. uczniowie klas drugich naszego liceum uczestniczyli w obozie naukowym w Nowęcinie niedaleko Łeby. Podróż nowoczesnym pociągiem Pendolino minęła nam bardzo szybko i przyjemnie. Nawet nie zauważyliśmy, kiedy znaleźliśmy się na miejscu. Przez te kilka dni mieszkaliśmy w ośrodku wczasowo-kolonijnym Janina.
Już pierwszego dnia spacerowaliśmy brzegiem morza i podziwialiśmy cudowny zachód słońca. W niedzielę nasz dzień rozpoczęliśmy od uroczystej Mszy Świętej w pobliskim kościele. Pamiętając, że w zdrowym ciele zdrowy duch, wszyscy chętnie braliśmy udział w rozgrywkach sportowych w przeróżnych dyscyplinach: siatkówce, piłce nożnej czy koszykówce. Mieliśmy również możliwość skorzystania z siłowni, basenu czy ścianki spinaczkowej.
Podczas naszego wyjazdu nie było czasu na nudę. Codziennie robiliśmy coś ciekawego. Mogliśmy między innymi poczuć się jak na pustyni, wędrując po ruchomych wydmach. Zwiedziliśmy też Muzeum w Lęborku, gdzie oglądaliśmy wystawy historyczne, etnograficzne i archeologiczne. Pogoda nie zawsze nam dopisywała, ale nikt się tym nie przejmował. Pomimo deszczu każdy z wielkim zainteresowaniem oglądał występy fok w fokarium w Sarbsku. Tam również odwiedziliśmy prehistoryczne oceanarium w technologii 3D, które zrobiło na nas ogromne wrażenie. Po takich emocjach troszkę zgłodnieliśmy, więc jak na pobyt nad morzem przystało, zjedliśmy przepyszne gofry. Pogoda znacznie się polepszyła i w promieniach słońca maszerowaliśmy przez las, by zobaczyć latarnię morską Stilo. Natomiast w środę byliśmy na całodniowej wycieczce w Gdyni i Gdańsku, w trakcie której towarzyszyli nam przewodnicy bardzo ciekawie opowiadający o poznawanych przez nas miejscach. Najpierw zwiedziliśmy okręt muzeum ORP Błyskawica. Następnie na półwyspie Westerplatte słuchaliśmy historii o rozpoczęciu II wojny światowej oraz polskim oporze przeciw Niemcom. Odwiedziliśmy też Stadion Energa Gdańsk, gdzie mogliśmy usiąść na trybunach, dotknąć murawy czy wejść do szatni piłkarzy. Oczywiście, spacerowaliśmy też przez Stare Miasto i podziwialiśmy imponujące zabytki architektury. W Gdańsku mieliśmy też czas wolny, który wykorzystaliśmy na rozgrzanie się gorącą herbatą i zjedzenie czegoś pysznego. W czwartek ochotnicy mieli możliwość pomocy przy budowie pobliskiego kościoła, a dokładniej przy impregnowaniu desek. Wiele osób z ogromną chęcią zaangażowało się w tą akcję. W tym dniu kibicowaliśmy również naszym piłkarzom w meczu Polska-Armenia. Emocje, które nam wtedy towarzyszyły, są nie do opisania.
Wieczorami graliśmy w karty i inne gry, tańczyliśmy na dyskotekach czy śpiewaliśmy piosenki przy ognisku. Codziennie mieliśmy okazję do uczestnictwa we Mszy Świętej. Wychowawcy nie zapomnieli również o naszym rozwoju intelektualnym, dlatego w niektóre dni z wielką radością uczestniczyliśmy w lekcjach polskiego, angielskiego czy matematyki. Obóz zakończyliśmy w piątek uroczystą Mszą Świętą. W ostatni dzień naszego wyjazdu po bardzo wczesnej pobudce i śniadaniu pojechaliśmy do Gdańska, gdzie zwiedziliśmy Muzeum II Wojny Światowej. Ilość eksponatów i multimedialnych stanowisk zrobiła na nas ogromne wrażenie. Zobaczyliśmy, m.in. suknię ślubną wykonaną ze spadochronu,odtworzoną z wieloma szczegółami uliczkę z przedwojennej Polski i mnóstwo wyjątkowych zdjęć. Następnie wyruszyliśmy pociągiem do Krakowa, gdzie czekali na nas stęsknieni rodzice.
Obóz w Nowęcinie bardzo wszystkim się podobał, nikt nie chciał wracać do szarej, szkolnej rzeczywistości. Ale zdjęcia i pamiątki będą przypominać nam o mile spędzonym czasie i przeżytych przygodach.
Weronika Bubak, IIA